Geoblog.pl    tajnie    Podróże    TaBulaRasa [Tucja-Bułgaria-Rumunia]    Góry Witosza
Zwiń mapę
2010
28
wrz

Góry Witosza

 
Bułgaria
Bułgaria, Witoscha
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2566 km
 
Wstałyśmy rano z zamiarem zdobycia najwyższego szczytu w Górach Witosza otaczających SOfię - Czarnego Wierchu :) Najpierw udałyśmy się na centralną Garę, żeby zostawić ciężki bagaż i na lekko udałyśmy się w kierunku centrum. W McDonaldsie spotkałyśmy Polaków i dowiedziałyśmy się jak dotrzeć na przystanek, z którego odjeżdza autobus do Aleko. Jak się okazało przez remonty, które ciagna się przez całą SOfię nie jest to takie łatwe jak na początku myslałyśmy, ale dzięki pomocy Bułgarów udało nam się dotrzeć do wioski Dragalevci z której jeździ kolejka liniowa do Aleko... jeździ ale tylko w weekendy! Szczescie znowu sie do nas usmiechnelo i złapałyśmy stopa! Miły Pan jadacy rozpadajacym sie samochodem z predkoscia 20 km/h podwiózł Nas pod same góry. Po drodze rozmawialiśmy we wszystkich możliwych jezykach włacznie z jezykiem ciała, ze smiechu prawie się popłakałysmy. W Aleko okazało się, ze kolejka na Czarny WIerch też nie działa i zostały nam nasze nogi... Spotkałyśmy czterech dresó z których ostro popoizgałyśmy i wyruszyśmy ochoczo w górę... Po 30 minutach wspinaczki, na półce skalnej spotkałyśmy naszych 4 kolegów, którzy nic a nic nie rozumieli po angielsku (studenci uniwerku!!!) wiec kalecząc rosyjski ustaliliśmy, ze idziemy razem na szczyt (dawaj, dawaj!) im wyżej, tym pogoda stawła się coraz bardziej kaprysna, zaczal wiać wiatr, za którym przypełzły ciemne deszczowe chmury... współnie podjeliśmy decyzje, ze jednak zawracami, zrobilismy pamiątkowe fosie i zaczelismy schodzi w dół. Po drodze spiewaliśmy bułgarskie (Biala ROsa) i polskie (Hej sokoły) piosenki.JAk sie okazało, nie mialysmy za duzo casu, bo o 1:30 odjezdzal nasz pociag do Bukaresztu, ale zdolności kierowcy białego punto okazały sie prawie tak duze jak naszego kubicy (ktorego BUlgarzy sa olbrzymimi fanami!). Dzieki pomocy naszych kolegów - Seana, Serkana, EMina i Munmuna dotarłyśmy nas czas :) dostałyśmy w prezencie rysunki gór Witosza a także wymieniliśmy się emailami. Dla takiuch znajomości warto podróżować :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
tajnie
Katarzyna
zwiedziła 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 23 wpisy23 0 komentarzy0 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
25.06.2011 - 28.06.2011
 
 
06.09.2012 - 13.09.2012
 
 
22.09.2010 - 03.10.2010